czwartek, 30 sierpnia 2012

Na początek...:)

Witajcie! :)

Zdecydowałam się rozpocząć swoją przygodę z blogowaniem a przygoda ta zaczyna się od mojego wyjazdu do Stanów. W Stanach będę od 24 września jako Au pair. Moja host family wydaje się być świetna, póki co mamy bardzo dobry kontakt oraz dużo wspólnych zainteresowań dlatego nie mogę doczekać się wyjazdu ale z drugiej strony ciężko będzie mi zostawić moich znajomych i rodzinę.
Jednak wracając do bloga to do jego założenia zmotywowali mnie właśnie moi znajomi, którzy bardzo mnie wspierają i baaaaardzo bardzo im za to dziękuje :*
Uwielbiam gotować i bardzo często gotuje dla rodziny i  moich znajomych dlatego możecie się tu spodziewać wielu wpisów związanych z jedzeniem.
Generalnie będzie to blog lifestylowy. Czyli na pewno będzie tu dużo o moim życiu w Stanach, życiu jako Au Pair, moje przemyślenia oraz dużo dużo zdjęć bo to też jedna z moich małych pasji.
Mam również nadzieję, że  ten blog będzie pomocą dla tych którzy chcą wyjechać jako Au pair jak i dla ludzi którzy chcą pokazać swoje pasje a boją się. W tym momencie sama nie wiem jak zostanę odebrana przez was. Jedak jestem nastawiona pozytywnie i przygotowana na konstruktywną krytykę!
Dlaczego palomino? Nazwa pochodzi od rasy konia a czego pewnie o mnie nie wiecie, kocham konie i przez długi czas jeździłam konno. Nazwa Palomino po prostu mi się spodobała i niech już zostanie.
Na osłodę dnia dodaje zdjęcia moich ulubionych torcików :)




Pozdrawiam, Madzia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz